Piękna i mroczna seria powstała z autoportretów fotograficznych Anny Gruszkiewicz nieco przefiltrowanych przez moją psyche.
Technika: akryl na papierze, 50x70 cm.
Nie na sprzedaż
Piękna i mroczna seria powstała z autoportretów fotograficznych Anny Gruszkiewicz nieco przefiltrowanych przez moją psyche.
Technika: akryl na papierze, 50x70 cm.
Nie na sprzedaż
Piękna i mroczna seria powstała z autoportretów fotograficznych Anny Gruszkiewicz nieco przefiltrowanych przez moją psyche.
Technika: akryl na papierze, 50x70 cm.
Nie na sprzedaż
Piękna i mroczna seria powstała z autoportretów fotograficznych Anny Gruszkiewicz nieco przefiltrowanych przez moją psyche.
Technika: akryl na papierze, 50x70 cm.
Nie na sprzedaż
Piękna i mroczna seria powstała z autoportretów fotograficznych Anny Gruszkiewicz nieco przefiltrowanych przez moją psyche.
Technika: akryl na papierze, 50x70 cm.
Nie na sprzedaż
Krótka seria prac zainspirowanych tekstem piosenki Jacka Kaczmarskiego pt. „Dwie skały”. Wykorzystałem w niej zmodyfikowane czaro-białe zdjęcia swojej własnej twarzy.
Prace eksponowane na wystawie pt. „Piekło-Niebo” w klubokawiarni Towarzyska.
Akryl na papierze. Format 50x70 cm.
Krótka seria prac zainspirowanych tekstem piosenki Jacka Kaczmarskiego pt. „Dwie skały”. Wykorzystałem w niej zmodyfikowane czaro-białe zdjęcia swojej własnej twarzy.
Prace eksponowane na wystawie pt. „Piekło-Niebo” w klubokawiarni Towarzyska.
Akryl na papierze. Format 50x70 cm.
Krótka seria prac zainspirowanych tekstem piosenki Jacka Kaczmarskiego pt. „Dwie skały”. Wykorzystałem w niej zmodyfikowane czaro-białe zdjęcia swojej własnej twarzy.
Prace eksponowane na wystawie pt. „Piekło-Niebo” w klubokawiarni Towarzyska.
Akryl na papierze. Format 50x70 cm.
Krótka seria prac zainspirowana tekstem podsłuchanym w tramwaju. Anonimowy pasażer stwierdził iż czasem tak bywa, że człowiek ma uczulenie na siebie. Do prac wykorzystałem zdjęcia swojej twarzy.
Praca była eksponowana w klubokawiarni Towarzyska na wystawie pt. „Piekło-Niebo”.
Akryl na papierze. Format 50x70 cm.
Krótka seria prac zainspirowana tekstem podsłuchanym w tramwaju. Anonimowy pasażer stwierdził iż czasem tak bywa, że człowiek ma uczulenie na siebie. Do prac wykorzystałem zdjęcia swojej twarzy.
Praca była eksponowana w klubokawiarni Towarzyska na wystawie pt. „Piekło-Niebo”.
Akryl na papierze. Format 50x70 cm.
Krótka seria prac zainspirowana tekstem podsłuchanym w tramwaju. Anonimowy pasażer stwierdził iż czasem tak bywa, że człowiek ma uczulenie na siebie. Do prac wykorzystałem zdjęcia swojej twarzy.
Praca była eksponowana w klubokawiarni Towarzyska na wystawie pt. „Piekło-Niebo”.
Akryl na papierze. Format 50x70 cm.
Krótka seria prac zainspirowana tekstem podsłuchanym w tramwaju. Anonimowy pasażer stwierdził iż czasem tak bywa, że człowiek ma uczulenie na siebie. Do prac wykorzystałem zdjęcia swojej twarzy.
Praca była eksponowana w klubokawiarni Towarzyska na wystawie pt. „Piekło-Niebo”.
Akryl na papierze. Format 50x70 cm.
Krótka seria prac zainspirowana tekstem podsłuchanym w tramwaju. Anonimowy pasażer stwierdził iż czasem tak bywa, że człowiek ma uczulenie na siebie. Do prac wykorzystałem zdjęcia swojej twarzy.
Praca była eksponowana w klubokawiarni Towarzyska na wystawie pt. „Piekło-Niebo”.
Akryl na papierze. Format 50x70 cm.